Jak zwiedzić Gdańsk w mniej niż dwie godziny? - objaśnia pan Konrad Siemienkiewicz, nauczyciel matematyki Śniadeckiego, który wystartował w gdańskim biegu 29 września 2024 roku.

To proste! Wystarczy przebiec półmaraton. Tym razem udało się pobiec na 1:59:32. Bieg zaczął się i skończył na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk, gdzie tłumy kibiców dopingowało biegaczy. Piękna trasa prowadziła nas m.in. przez Wrzeszcz, Strzyże, Żabiankę i Przymorze. Mijaliśmy słynną Stocznię Gdańską i Europejskie Centrum Solidarności, biegliśmy tuż obok Opery Bałtyckiej i Uniwersytetu Gdańskiego.

Po przekroczeniu połowy dystansu byliśmy już w Oliwie i mijając Młyński Staw, każdy w swoim tempie, zmierzał do mety. Po drodze był jeszcze zielony Park Ronalda Regana i czuć było lekką, morską bryzę. Pogoda była w sam raz. Bieg sprawiał dużo radości, zwłaszcza w tak licznym gronie ponad 5000 tysięcy biegaczy. Za rok z pewnością pobiegnę w Gdańsku.