W dniach 10-12 października 2019 roku odbyła się pielgrzymka maturzystów Diecezji Ełckiej do Częstochowy połączona ze zwiedzaniem niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.

Jechaliśmy wspólnie z uczniami Centrum Edukacji Mundurowej, Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych pod opieką p. Beaty Czaplickiej, Zespołu Szkół nr 5 pod opieką p. Agaty Fiłonowicz i  z Zespołu Szkół nr 6 wraz z opiekunami: ks. Adamem Żełobowskim i p. Dawidem Kowalewskim.

Pielgrzymowanie rozpoczęliśmy 10 października. Wyruszyliśmy spod stadionu miejskiego o godz. 22:00. Ok. godz.7.30 dotarliśmy do niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Obóz zwiedzaliśmy z panią przewodnik. W tym roku wybrzmiewały niczym refren z ust pani przewodnik słowa, że:

wszystko dla esesmanów było cenne, co można było uzyskać z więzionych: pieniądze, biżuteria, ubrania, buty, protezy, miski, kubki, przybory do golenia, włosy, złote zęby, wiedza pozyskiwana z eksperymentów medycznych - wszystko tylko nie życie ludzkie. Uczniowie stwierdzili, że zwiedzanie obozu było wstrząsającym i niezatartym doświadczeniem ich życia.

Następnie wyruszyliśmy w kierunku Częstochowy. Po dodarciu na miejsce, młodzież miała możliwość zwiedzania zespołu klasztornego, a następnie wzięła udział w wyjątkowej wystawie multimedialnej „Śladami Jezusa”. Była to interaktywna podróż do Jerozolimy sprzed 2000 lat, łącząca edukację z ewangelizacją.

Kolejnym punktem programu naszej pielgrzymki był udział w konferencjach prowadzonych przez księży: dr Z. Sobolewskiego i Kazimierza Szymczycha - polskiego misjonarza werbistę posługującego niegdyś w Demokratycznej Republice Konga.

Z zainteresowaniem słuchaliśmy przemówienia księdza dr Z. Sobolewskiego. Mówił on o czterech kluczach do szczęścia: pierwszy to przyjaźń z Jezusem, drugim jest zatroszczenie się o własne człowieczeństwo poprzez pracę nad własnym sumieniem- wymaganie od siebie i prawość, trzecim jest wkładanie w to co robimy serca, dostrzeganie potrzeb drugiego człowieka i odpowiadanie w miarę możliwość na te potrzeby a czwartym kluczem do szczęścia jest wierność swojemu życiowemu powołaniu.

Pięknym wydawało się porównanie, że trzeba być jak te kamyki poukładane na drodze-tak „wpasowane w ziemię, by d rugi człowiek mógł bezpiecznie przejść nie raniąc swoich stóp”. Mówił, że aby być szczęśliwym trzeba „zakwitnąć na glebie, którą Bóg nam przygotował” czyli rozpoznać i realizować swoje powołanie. Uczestniczyliśmy także w koncercie kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Ełku.

Nie mogło oczywiście zabraknąć czasu osobistej refleksji, apelu Jasnogórskiego u stóp Maryi Królowej Polski, drogi krzyżowej na wałach Jasnogórskich oraz adoracji Najświętszego Sakramentu. Czuwanie zakończyliśmy uroczystą Mszą Świętą pod przewodnictwem Jego ekscelencji księdza biskupa naszej diecezji Jerzego Mazura.

W ocenie wielu maturzystów był to czas doświadczania bliskości Boga i wspólnoty wiary ludzi młodych. Około godziny 24:30 wyruszyliśmy w kierunku Ełku gdzie dotarliśmy 12 października o godz. 07:30.

(BB)